<< Poprzednie zdjęcie

Następne zdjęcie >>

Zdjęcie archiwalne pochodzi ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego. Kliknij tutaj, aby zobaczyć je w bazie NAC. Zdjęcie zostało wykonane w 1938 roku.
[sc:mala_reklama]
Znane dobrze wszystkim mieszkańcom Krakowa Aleje Trzech Wieszczów (któż nie stał tam kiedyś w korku?) powstały w latach 30. XX wieku. Zanim jednak zaczęły tamtędy jeździć samochody i autobusy w miejscu alei można było spotkać… pociągi. Wszystko za sprawą kolei obwodowej, która w latach 1888 – 1911 łączyła Łobzów z Płaszowem i Bonarką. Torowisko poprowadzono po wale ziemnym stanowiącym element Twierdzy Kraków. Jak wyglądały aleje po zlikwidowaniu kolei, a przed wybudowaniem jezdni można zobaczyć na jednym z poprzednich zdjęć.

Ciekawa historia łączy się z widocznym na aktualnym zdjęciu pomnikiem św. Barbary, patronki Akademii Górniczo Hutniczej. Jego dokładna historia jest opisana w jednym z archiwalnych numerów Biuletynu AGH. Ja przytoczę w punktach najważniejsze wydarzenia zaczerpnięte z tego artykułu:

• Budowa głównego budynku uczelni ruszyła w czerwcu 1923 roku, a w 1935 roku zostały odsłonięte stojące przed wejściem pomniki górników i hutników.
• Pomnik św. Barbary powstał kilka lat później, prace rozpoczęto w marcu 1939 roku, a odsłonięcie nastąpiło ok. 22-24 sierpnia 1939 roku. Trochę ponad dwa tygodnie przed zajęciem miasta przez Niemców.
• Po wybuchu wojny gmach uczelni został zajęty przez okupacyjny rząd Generalnego Gubernatorstwa i już 1 stycznia 1940 roku pomnik św. Barbary został strącony z dachu.
• Naocznym świadkiem tego wydarzenia była dr Aleksandra Mianowska, która w tamtym okresie pracowała w szpitalu wojskowym położonym niedaleko. Oto jej wspomnienia:

„Wybrałam się właśnie na opatrunkową z III piętra, gdzie od 1 stycznia 1940 roku pracowałam. Mimo pośpiechu zauważyłam, że grupa kuśtykających już o własnych siłach chorych zgromadziła się na korytarzu, przy oknie wychodzącym na aleję Mickiewicza, z widocznym, jak na dłoni, gmachem Akademii Górniczo Hutniczej. «Siostro, siostro! – wołają jakimiś dziwnie wzburzonymi głosami – siostro, niech siostra pozwoli». Podchodzę: «Co się stało?» Nie mówią, pokazują tylko: tam, gmach akademii; zrozumiałam ich wzburzenie: na szyję wielkiego posągu Św. Barbary, posągu, który patronował tej uczelni – wszak to patronka artylerzystów i górników – umieszczonego na dachu tuż nad wejściem do gmachu, zarzucono chyba jakieś stalowe liny i ściągano brutalnie; tylko korona Świętej, ze złota, błyszczała wciąż jeszcze w bladym zimowym słońcu. Barbarzyńcy! (…)”

• Na początku 1995 roku powstała koncepcja przywrócenia figury na dach gmachu, czego udało się dokonać w 1999 roku. Odsłonięcie nowego pomnika (jest to kopia) nastąpiło 29 maja, w 80 rocznicę powstania uczelni.

[sc:mala_reklama]