Autorem wszystkich „nowych” zdjęć w tym artykule jest Kuba Rydkodym, autor bloga Plecak Wspomnień.
Akademia Górniczo-Hutnicza powstała dokładnie sto lat temu, kiedy to cesarz Franciszek Józef powołał ją po długich staraniach grupy inżynierów i działaczy górniczych. Inaugurację zaplanowano na 1914 rok. Był już nawet gotowy plan zajęć, kiedy pierwsza wojna światowa uniemożliwiła rozpoczęcie działalności. Urzędnik Magistratu na jednym z dokumentów napisał: „Wskutek wybuchu wojny nie otwarto akademii górniczej, cała sprawa odroczona do spokojnych czasów, 21 marca 1915 r.”.
Akademia Górnicza czekała jednak dłużej. Dopiero w 1919 roku Józef Piłsudski dokonał uroczystego otwarcia i uczelnia rozpoczęła działalność w tymczasowym budynku.Cztery lata później położono kamień węgielny pod główny gmach. Uczelnia szybko stała się jedną z najlepszych europejskich szkół górniczych.
Po wybuchu II wojny, budynek uczelni zajął okupacyjny rząd niemieckiego Generalnego Gubernatorstwa. Rzeźbę Świętej Barbary zrzucono z dachu (obecna rzeźba jest jej kopią), a fasadę budynku „ozdobiono” swastykami. Po zakończeniu wojny, Akademia Górnicza była jedyną techniczną uczelnią w kraju i miała duży wkład w powstanie większości polskich politechnik. Cztery lata po wojnie nazwę uczelni zmieniono na „Akademia Górniczo-Hutnicza”, która funkcjonuje do dziś. W pięćdziesięciolecie otwarcia nadano jej imię Stanisława Staszica. Obecnie jest to jedna z najlepszych i największych polskich uczelni.
[sc:duza_reklama]
Nowe zdjęcia Krakowa dodajemy regularnie, chcesz wiedzieć kiedy? Polub profil na FB:
[sc:duza_reklama]
Naprawdę robi wrażenie. Dobra robota :)
imponujące :)
Niesamowite!
Ostatnie zdjęcie, na którym widnieje tylko i wy łącznie obecny A0, a dookoła pustki – prześwietne :) Nieźle się Kraków rozbudował od tego czasu :)
Nie wiedziałem, że wykształci mnie Alba Mater reklamująca się zdjęciem ze śmietnikami na czele. Sic!
1. To nie jest reklama.
2. Strasznie marudzisz.
3. Jak już to „alma mater” ;)
Chyba AlMa Mater, a nie alba :P
Alma mater :) nie alba…
Albę to se możesz na grzbiet założyć jak Seminarium Duchowne skończysz !
Świetna robota! Dzięki!
jako absolwentkę AGH duma mnie rozpiera:) świetne!
Przed ostatnie najlepsze :P ten koń + auto :)
Uff….! Dzięki ostatniej fotografii uspokoiłem się, że to jednak nie Niemcy otynkowali budynek ; )
Niesamowite. Świetna robota!
niesamowite :)
Jak zobaczyłem to zdjęcie SS to mnie normalnie zmroziło.
Wow! Świetne są te „podwójne” zdjęcia. Nawet bym nie pomyślała, że sto lat temu Kraków był aż taki pusty.
Świetny artykuł i doskonałe zdjęcia.Cudowna podróż sentymentalna w czasie.
Gdyby się udało coś napisać / a może i zdjęcie pokazać / na temat dwu rzeźb , które ledwo widać przed gmachem AGH . Oczywiście mówię o tych starych z białego kamienia , które pamiętam z młodości . Co się z nimi stało ? Dziękuję za piękne wycieczki po moim mieście . A odwachu mi żal .
Wspaniała praca!
Koń zaprzęgnięty do furgonetki laboratorium geotechnicznego – bomba :D
Fenomenalne :)