| << Poprzednie zdjęcie | Następne zdjęcie >> |
Zdjęcie przedstawia początek ulicy Królewskiej, w głębi widać ulicę Henryka Sienkiewicza. Mam nadzieję, że zmiany w okolicach Placu Inwalidów uda mi się kiedyś przedstawić na zdjęciu zrobionym z góry, jest ich bowiem całkiem sporo. Sam plac swoją aktualną nazwę otrzymał w 1937 roku na cześć inwalidów wojennych I wojny światowej. W latach 1955-1991 władze PRL przemianowały go na „Plac Wolności”.
[sc:duza_reklama]
W zbiorach NAC jest jeszcze kilka zdjęć pokazujące kamienice od strony ul.Pomorskiej. Np. Sygnatura: 1-U-2558-2
Dobry kadr, dzięki, zapisałem sobie.
Nazwa Plac Wolności była czystą ironią – w budynku na rogu 18-Stycznia i Placu Wolności mieściło się UB… Zresztą na przeciw Kina Wolność.
„Wolność na przeciw UB”
Czy ktoś wie Jak się nazywała restauracja na rogu Sienkiewicza ?????
Ale to nie jest ul. Sienkiewicza tylko Pomorska… Sienkiewicza to przecznica wcześniejsza.
To jest ul. Sienkiewicza, a Pomorska to przecznica dalej ;-)
To jest ul.Pomorska na 100% , a teraz na rogu jest bukmacherka:)
To JEST ul. Sienkiewicza! Mieszam w tej okolicy.
Panie Rafale, co za upor. To jest ulica Sienkiewicza i inaczej byc nie moze. Mieszkam tam od 30 lat i znam to miejsce na pamiec. A poza tym mam Pan niezmienne punkty odniesienia, jak np bardzo znana kamienice narozna, gdzie teraz sa delikatesy.
PS. Restauracja się nazywała „Stanisław”, chyba :) Tak jest przynajmniej na zdjęciu, gdyby się przypatrzeć.
to jest ulica Sienkiewicza = pomorska jest od innego rogu tej samej kamienicy w stronę teraz Królewskiej , ale w końcu to nie jest najważniejsze.Jak dla kogoś to jest Pomorska , czy jakaś inna , to proszę bardzo, Zresztą ta Pomorska to się nazywała przez pewien czas Wybickiego , tak jak i Plac był przez pewien czas Placem Wolności . I co – i nic . Ważne że socjalizm nie zniszczył budynków przy Placu , bo to jest architektura wybitna . Ja osobiście pamięta jeszcze z dzieciństwa, stację benzynową z ręczną pompą ( taką jak na amerykańskich filmach z lat 30-tych ) i ulicę przy której stała .potem zlikwidowali i stację i fragment ulicy oddzielającej Park Krakowski od placu . Jak chodzi o parking, to pozwolę sobie zauważyć , że są znane w Europie parkingi pod parkami – np. w Rzymie . Osobiście uważam , że ta akcja przeciw parkingowi jest z lekka bez sensu – bo po pierwsze miasto nie ma pieniędzy na ten parking ,a po drugie nikt nie powiedział , że wytnie się drzewa . Mam niestety wrażenie, że ktoś tych protestujących wprowadził w błąd i troszkę wykorzystał modę na ochronę drzew. Za moich dziecinnych lat, mówiło się , że zostali ci ludzie wyprowadzeni na świńskie południe – Ale nikt nie obiecywał , że demokracja to jest ustrój idealny , więc patrzę na te działania z sympatią i pobłażaniem . Fajnie ,że są ludzie którzy potrafią razem coś zrobić – to są dobre rokowania na przyszłość.
A w lewo, za winklem jest ul Pomorska. W-11 tam kręcą…….
Dopisuję się do gratulacji dla autora tego blogu. Ma swoją nietuzinkową wartość.
bardzo ciekawe ujecia,zdjecia caly ten trud zadany abysmy mogli podziwiac ,gratulacje
Witam,
oczywiście, że to ulica Sienkiewicza. Mieszkam obok.
Mieszka tam Pani nadal?
To nie jest ulica Sienkiewicza lecz ul Pomorska
O co się założymy?